Zakażenie koronawirusem wykryto u pracownika placówki, który niezwłocznie poinformował o tym fakcie swojego pracodawcę. Decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego 73 pensjonariuszy i 11 pracowników objętych zostało kwarantanną i pozostawało na terenie placówki. Osoby te oczekiwały na pobranie wymazów, które – jak poinformował Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny – można wykonać dopiero po 7 dniach, ponieważ dopiero wtedy analizy próbek przyniosą najbardziej wiarygodny wynik. Obecnie zakażenie koronawirusem wykryto u 16 osób, dwie z nich wczoraj (21 kwietnia) przewieziono do szpitala zakaźnego.
Jak poinformowała nas dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie – Ilona Kozioł - chore osoby przebywają na terenie DPS-u w odizolowaniu, opiekuje się nimi personel, który wchodzi do strefy „zarażonej” w kombinezonach i z zachowaniem wszystkich środków ochrony osobistej. Mieszkańcami opiekuje się 9 osób, ważne jest to, że jest rotacja. Osoby, które źle się czują lub są zmęczone mogą udać się do domu (na kwarantannę domową) i wtedy zastępują je inne osoby.
- Chcąc zapewnić jak najlepszą opiekę mieszkańcom domu pomocy społecznej rozpoczęliśmy poszukiwania osób, które zgodziłyby się pomóc w opiece. Na nasz apel odpowiedział ojciec Tomasz Maniura OMI – założyciel Oblackiego Duszpasterstwa Młodzieży NINIVA, twórca wypraw rowerowych wiodących przez trzy kontynenty, główny organizator Festiwalu Życia. Dzięki jego staraniom od 20 kwietnia opiekunom pomagają trzy osoby, młodzi, wspaniali, pełni energii ludzie. Do ośrodka weszli oczywiście w odpowiednich strojach, przeszli też stosowne szkolenia np. dotyczące umiejętności wkładania i ściągania kombinezonu – mówił Tadeusz Konina, wicestarosta lubliniecki.