W lipcu odbyła się pierwsza tura warsztatów „Apetyt na Lubliniec”. Uczestnicy pracowali z różnymi materiałami, uczyli się gry na ukulele i radośnie bawili na zajęciach animacyjnych.

Cykl rozpoczęła instruktor Dorota Kucharczyk, która wprowadziła młodych twórców w świat wełny. Z jej pomocą wykonali urocze ozdoby: pompony, bransoletki, plecione dywaniki oraz breloczki. Najbardziej efektownym dziełem był wazonik. Butelkę należało udekorować ulubionym wzorem wykonanym oczywiście z wełny. Efekt był zaskakujący. By nadać dziełu ostateczny szlif, do środka można włożyć ledowe lampki. Wygląda to naprawdę wspaniale.

W drugim tygodniu instruktor Marzena Zając zaznajomiła uczestników z pojęciem „Land Art”. Jest to nowy, bardzo ciekawy kierunek artystyczny, w którym przyroda i sztuka wzajemnie się przenikają. Na warsztatach zatytułowanych „Park sztuki” młodzi twórcy wykonywali elementy instalacji artystycznej, która następnie ozdobiła park przed MDK. Proste materiały najlepiej komponują się z otoczeniem, dlatego zamiast kartek były tuby, a zamiast kredek czarny marker. Dzieci budowały domki, umieszczając na nich wszystko, co jest bliskie ich sercom: drzewa, słońce, kwiatki, kotki, pieski, rybki, żyrafy, konie, a nawet pająki. Połączone dzieła utworzyły „osiedle domków jednorodzinnych”, który podziwiać można przed MDK.

Trzeci tydzień dzieci spędziły z Sylwią Patyną, która dzieliła się swoją pasją gry na ukulele. Jest to mały i mobilny instrument, który można zabrać ze sobą wszędzie. Ostatnio stał się bardzo popularny. Ponieważ ukulele posiada tylko cztery struny, nauka gry przebiega szybko. Podczas zajęć dzieci uczyły się konkretnych piosenek, które mogły zastosować np. w zabawie integracyjnej. Wykonywały również rysunki i kolorowały obrazki, co pomagało im utrwalić zdobytą wiedzę. Na koniec warsztatów powstały przepiękne, kolorowe śpiewniki.

Wreszcie przyszedł czas na lipcowe szaleństwo z Sarą Wojtulek. Instruktorka przygotowała to, co wszystkie dzieci lubią najbardziej, czyli zabawy z chustą animacyjną i liną, bańki mydlane oraz zamykanie w gigantycznej bańce. Uczestnicy układali również wzory z prasowanych koralików oraz tworzyli balonowe zwierzaki. Nie zabrakło ciekawych eksperymentów oraz zajęć sensorycznych z wykorzystaniem masy plastycznej, które relaksują, rozwijają, pobudzają zmysły i uczą kreatywnego patrzenia na świat.

W sierpniu przewidziano kolejną turę warsztatów „Apetyt na Lubliniec”. Będzie trochę rękodzieła, grafiki artystycznej, a także muzyki i tańca. Zapraszamy do obserwowania fanpage’u Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu.