Herstoryczne opowieści i śląskie przyśpiewki w bibliotece - Monika Fibic gościła w Lublińcu

W Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej spotkały się historie zapisane przez kobiety i dźwięki, które je podtrzymują. W Lublińcu opowieści Moniki Fibic zderzyły się z pamięcią i rodzinnymi wspomnieniami, tworząc poruszający porządek dnia.
- Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna jako scena opowieści
- Pamięć kobiet w Lublińcu i dźwięki przyśpiewek
Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna jako scena opowieści
W mury Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Józefa Lompy w Lublińcu przyszli zarówno młodzi słuchacze, jak i dorośli, by wysłuchać autorki publikacji o kobiecym obliczu Śląska. Spotkanie odbyło się w ramach projektu Skarby Śląska w Pamiętniku Prababci. Prowadząca, Monika Fibic, etnolog z zamiłowania, zabrała publiczność w podróż przez zbiorowe i rodzinne opowieści, od codziennych gestów po dramatyczne doświadczenia wojenne.
Rano do wydarzenia dołączyła młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych w Lublińcu, natomiast w spotkaniu popołudniowym uczestniczyli mieszkańcy miasta i powiatu. Wśród gości byli też przedstawiciele władz: Gabriel Podbioł – Zastępca Burmistrza Miasta Lublińca oraz Iwona Janic – Przewodnicząca Rady Miasta Lublińca. Obecność tych osób podkreśliła lokalny wymiar dyskusji o tożsamości regionu.
Pamięć kobiet w Lublińcu i dźwięki przyśpiewek
W trakcie rozmowy autorka przybliżała fragmenty swoich książek: O jednej, która nade wszystko kochała Śląsk. Rzecz o Bronisławie Brewińskiej, Za starego piyrwyj, Ciernie wojennej zawieruchy, Wojna jest kobietą oraz Zrozumieć Śląsk. Szczególne miejsce zajęła opowieść o wojennych losach kobiet zawarta w tomie Wojna jest kobietą, który gromadzi 39 historii o bólu, odpowiedzialności i niezwykłej wytrwałości.
Spotkanie nabrało ciepła, gdy do głosu doszła muzyka. Występ Stefanii Bieli z jej śląskimi przyśpiewkami wprowadził element wspólnego śpiewu i wzruszenia — melodie przywołały atmosferę domowych biesiad i codziennych spotkań, w których muzyka była nośnikiem pamięci. Publiczność zaś śpiewała i uśmiechała się, a opowieści i pieśni splecione razem tworzyły obraz regionu nie tylko jako historii, lecz jako żywego dziedzictwa.
Projekt został dofinansowany ze środków Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu EtnoPolska, realizowanego przez Narodowe Centrum Kultury — Edycja 2025. Spotkanie w bibliotece było wyraźnym hołdem dla kobiet Śląska: matek, córek, żon i działaczek, których codzienne wybory i praca ukształtowały lokalną tożsamość.
na podstawie: Biblioteka w Lublińcu.
Autor: krystian